3 maja 2009

Wat Phra Singh

Tym razem post świadczący o tym, że jednak żyję w buddyjskim kraju.

Dzisiaj zrobiłam sobie wycieczkę do najczęściej odwiedzanej świątyni w Chiang Mai, czyli Wat Phra Singh (wat=świątynia). Kompleks budynków został zbudowany w XIV w. ale nie w gotyku, tylko w stylu charakterystycznym dla północnej Tajlandii (Lanna style) ;P


W środku budynku do modlitw jest tak.


Normalnie w świątyniach nie ma krzeseł, ale dzisiaj chyba braciszkowie mieli jakąś imprezę, bo w innym budynku były przygotowane prezenty :D


Po prawej stronie od głównego posągu (bo chyba nie od ołtarza) siedział sobie jeden mnich, którego na początku wzięłam za posąg :)


Tył tego największego budynku wyglądał tak.


Jak już wspomniałam, na całym obszarze świątyni jest wiele budynków. Znajduje się tam także kilka alejek z przybitymi na drzewa mądrościami życiowymi :)


Jeżeli chodzi o wizerunki Buddy to występują one w czterech rodzajach: siedzący (najwięcej), stojący, leżący i idący.


Poza tym leżącym, w innym budynku był jeszcze taki, który przypominał tego szmaragdowego z Bangkoku.


Były też posągi medytujących mnichów (nie wiem po co te okulary).


Żeby było śmiesznie, to przygotowując tego posta i grzebiąc po necie, dowiedziałam się, że przy zwiedzaniu ominęłam najważniejszy posąg Buddy Phra Singh (Lion Buddha) :D Innym razem... w końcu jeszcze nie wyjeżdżam :]


Tam z tyłu taka wieżyczka opasana pomarańczowym materiałem to stupa.

4 komentarze:

  1. Amazing pictures!!!

    Im going to Thailand in two days and I'm very exiting...

    I hope try a lot of new flavors and food and visit as much as I can

    If you can give me some advices for my trip, just let me know

    Greetings from Australia

    Crazy Drile

    OdpowiedzUsuń
  2. Z internetu proponuję korzystać PRZED wycieczką...

    OdpowiedzUsuń
  3. Przed wycieczką, korzystałam z przewodnika, który dostałam od Mikołaja i to on mnie zmylił!

    OdpowiedzUsuń
  4. tak to jest jak się w Mikołaja wierzy ;)

    OdpowiedzUsuń