31 marca 2009

Traffic

Tak jak wspominałam wczoraj kupiłam pościel. Ona i mój wspaniały pokoik wyglądają tak...

Należy zwrócić uwagę na pościel 'I love Thailand' i poduszkę, która ma falbankę :)

Co do ruchu ulicznego to jest. Lewostronny. To podstawa i jakaś reguła. Reszta związana z ruchem to sprawa indywidualna każdego użytkownika drogi. Czasami są nawet światła, które kierują ruchem.

Światła są akurat jedynie dla samochodów. Pieszy musi sam sobie radzić :) Choć prawdę mówiąc to turyści są tutaj chyba jedynymi osobami, które się tak poruszają. Cała reszta porusza się na skuterach. Co do chodzenia po pasach to 'Thai people don't use them' - jak to dzisiaj usłyszałam :] W całym mieście spotkałam do tej pory jedne światła dla pieszych.

Zielone też jest, ale wskazuje czas jaki pozostał do przejścia przez ulicę - odliczanie od 13 sekund, tylko że jak zostaje 5 to już jadą samochody :)

To teraz trochę means of transport. Najbardziej zatłoczone skrzyżowanie wygląda mniej więcej tak.

A z góry tak.

I tak. Chodniki w sumie są, ale raczej nie za dużo i raczej nie używane.

Tajowie najczęściej jeżdżą skuterami - kaski podobno obowiązkowe ale rzadko spotykane.

Turyści dający się naciągać jeżdżą tuk-tukami.

Rejestracje wyglądają tak.

Wystrój środka samochodu bardzo nawiązywał do wystroju tablicy :]
Po terenie kampusu uczelni jeżdżą darmowe busiki - kampus jest przeogromniasty - SGGW się chowa.

Tak wygląda busik na przystanku, a tak w ruchu jak się nim jedzie :)

Panowie nieźle cisną gaz i czasami można wypaść ze środka :P
Poza tym pozdrawia was wszechobecny Tajski król.

Kwiatek.

Oraz ja :]

To na prawdę nie są wszystkie zdjęcia jakie mam :D W dzisiejszym dniu kupiłam sobie też ekstra spodnie wytargowane do niecałych 20 zł. A! Bylicka jak chcesz jedwab to wpadaj i sobie wybierz! Tych sklepów tutaj jest od groma :)


pzdr ziomki!

10 komentarzy:

  1. "SGGW się chowa"..qrna..patrząc na Twój pokój to i UW niech się chowa i nie pokazuję przez najbliższe 10 lat..albo i więcej ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. aa..co do zdjęć-może bys je wrzuciła na Picassę? jako nowinka :)

    OdpowiedzUsuń
  3. nie wrzucę wszystkich, bo musicie chcieć mnie słuchać i oglądać zdjęcia jak wrócę :D

    OdpowiedzUsuń
  4. zapomnialas jeszcze wrzucic zdjecie lazienki - chyba ze nie masz :P

    OdpowiedzUsuń
  5. wiesz do czasu kiedy przyjedziesz to zapomnimy o zdjęciach, które teraz wrzucisz :)

    OdpowiedzUsuń
  6. mam łazienkę, a jej zdjęcie zrobię jutro bo już ciemno, ale jest na wypasie :D

    OdpowiedzUsuń
  7. wrzuć wrzuć...Emila dobrze mówi, że pozapominamy...ewentualnie np. miesiąc przed powrotem pokasujesz/poblokujesz ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. ooo nie masz swiatla w lazience? spoko nie moge sie doczekac - jest tam bidet czy prysznic przy kibelku? ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Jak mogę poprawiać ortografię???

    OdpowiedzUsuń